O tym meczu musimy szybko zapomnieć...

Wisła Jeziorzany nie była tym razem dla nas gościnna, bo już po paru minutach wynik został otwarty przez gospodarzy. Szybko stracona bramka oraz kontuzja wykluczająca Karola z dalszej gry wprowadziła nieco zdezorientowania w nasze szeregi i brak wiary we własne siły. Gospodarze stwarzali sobie sytuacje, z których część z nich zamienili na gole, my mimo kilku doskonałych okazji niestety wracamy do domów bez zdobyczy bramkowych. Wynik 10-0 nie jest w moim przekonaniu sprawiedliwy, ale boisko pokazało coś innego.

,,By czuć upadek, z wysoka spaść trzeba,

trzeba być na dnie by móc sięgnąć nieba...''

Ten cytat musi nam uświadomić, że mimo wyniku stać nas na wiele lepszą grę, a niebem niech będzie utrzymanie i kolejna runda rozgrywkowa w wymagającej II Lidze Trampkarzy, bo tylko grą z dobrymi drużynami jesteśmy w stanie się rozwijać piłkarsko by to procentowało w przyszłości.

Dziękuję za dzisiejszy mecz wszystkim zawodnikom Trampkarzy za każdą kroplę potu wylaną na meczu i zaangażowanie. Dziękuję kibicom od których zawsze mamy wsparcie na każdym meczu a dzisiaj pomogli nam przy organizacji grilla po dzisiejszym meczu. DZIĘKUJEMY!!!!!